Ależ skąd, Zuello!
Z Łodzi jest nas więcej! Szekla, Martunia, Małgosia ileś tam (Nigdy tych cyferek nie pamiętam, przepraszam), Feliks i ja... Pewnie jeszcze kilka osób by się znalazło. Może i fajnie byłoby się namówić?
__________________
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz)
|