Cytat:
Napisał mimoza
Była u mnie siostra na pogaduszkach, byłam na spacerze,
jestem po obiedzie i teraz mogę trochę pobyć na forum.
Jip bawi się w matematycze dywagacje (liczy kilometry).
Czy pies też z Tobą biega na całej trasie?
Słońce zagląda w okno i przeszkadza mi w pisaniu. - Cz
|
Pies wysiadł, ale nie dziwię się , on nie miał kijów, za cholerę nie mogłem mu kupić, więc tylko Paryż i powrót zaliczył i potem podziękował, a słoneczko kapitulne, więc też mnie rozaniela, pies polazł z żoną i wnuczką, a ja się lenię, ...... i zaglądam do komputera, politycznie się prawie wyobcowałem, więc jest luźniej, mniej nerwowo i przyjaźnie....