Przestroga dla absolutnych laików (jak np. ja)
Jestem - jak wcześniej wspomniałam użytkowniczką "pożeraczą intruzów" pod nazwą Avast. Częste pojawianie się tej firmy w okienku mojego Laptusia z informacją o aktywności uśpiło moją czujność, bo uważałam, że tenże i zawiadamia i sprząta...a tu okazuje się, że skądinnąd sympatyczny głos działa w zakresie przypomnienia o tym, że podał narzędzia do sprzątania co onże nazywa uaktywnieniem się, natomiast do roboty jesteśmy my...Wystarczy kliknąc gdzie trza, ale trza...
życzę pomyślnego wyrzucania intruzów...
__________________
obrazki oraz większość tekstów w moich post-ach pochodzi z ogólnodostępnych w net-cie.
|