Wyświetl Pojedyńczy Post
  #158891  
Nieprzeczytane 28-03-2024, 12:41
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 859
Domyślnie

Cytat:
Napisał lebuj
Ciekawe, dlaczego ?. Przecież nie pytamy o Nazwisko, i PESEL ?
A gdybyś był Łazarz, Nazerz albo jakaś inna Nablucja?
Chociaż rodziców miałam "normalnych"
i nie odbiło im aż tak, żeby mi krzywdę imieniem zrobić.
Od zawsze byłam Ami (tylko przez jedno "i" ),
tylko we wczesnoszczenięcych latach wołano na mnie Lulu,
czego szczerze nie znosiłam.
Ale jak się na ulicy
(nie było podwórka, bo nie było kamienicy czy bloku)
"ukonstytuowała" młodociana banda
i miałam co nieco do powiedzenia,
to już przestano tak na mnie wołać.


To jako że wybywam,
to coś ze swojego podwórka zostawię.

To amarylis, którego cebulę przechowałam od ubiegłego roku.
Trochę tą cebulą poniewierałam
a ten amarylis odwdzięczył się kwiatami- gigantami, czego na zdjęciu raczej nie widać:




...............





A to krzak zimozielony,
kwiatki ma bardziej niż byle jakie
ale owoce ślicznie błyszczące:





...................................





I frezja robiąca za wczesnowiosenną roślinę.
Zimuje w doniczkach w ogrodzie,
gdzie i lilie rosną
i tak wcześnie kwitnie.
Ta zielona gęstwina robiąca za tło do niej,
to wszystko lilie z cebulek przybyszowych.
Gdyby ślimaki nie zżerały na grządkach wszystkich cebulek jak leci,
to mogłabym hurtownię z różnymi cebulkami założyć,
tyle tego narosło.




..................................
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem