Jak znam życie to obie zostaniemy na placu spotkania.I chyba spotkamy się u mnie we dwie .
Niemrawy ten watek od początku , ale miejmy nadzieję , ....
Gdyby wszyscy się wypowiedzieli solidnie i podali daty niemozności przybycia można by w drodze wyjątku przesunąć datę dogodną dla wszystkich , ale wątpię w szczere chęci uczestników .Ważne , że my możemy na siebie liczyć.