Dziś eksperymentowałam w kuchni. Kasza jaglana na deserowo-śniadaniowo: gotowana z suszem takim jak na wigilijny kompot. Dodałam jeszcze rodzynek, śliwek, goździki, kawałek cynamonu i kilka ziarenek wanilii. Pycha!
Kotlety z kaszy jaglanej ze zmiksowaną ciecierzycą też wyszły fajne