Opowiedz, proszę!
Ja pewnie też bym tak dobrze nie znała rodowodu, gdyby nie dwie ciotki Ojca, z Poznania zresztą, które w latach 60-tych poświęciły parę lat życia i wszystkie fundusze na odtworzenie drzewa genealogicznego rodziny... Pierścień herbowy (Kirkor) natomiast przechowuje moja siostra.
__________________
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz)
|