tak Lucy, tylko ten system jedzenia nalezy wypracować, czego do 3rż dziecku nie wdrożymy z jedzeneia, potem nie damy rady..a dzisiejsi rodzice wiecznie zagonieni wpychaja do rązcek zdieciom zapychanki coby coś dac..i do pracy...zresztą nasze dzieci dodrosłe tez jedzą teraz byle co, nie bawia się w "żywe"soki', warzywka(bo tzreba na to czasu i wysiłku), więc skad malen stwa będą miałay wzorce jedzeniowe? akurat w tym zagadnieniu optymistka nie jestem....czy wiesz, ze są dzieci, które w wieku 5 lat potrafią miec 300 cholesterolu?
|