25-03-2019, 14:58
|
|
Stały bywalec
|
|
Zarejestrowany: Mar 2018
Miasto: Pierwoszyno , Pomorskie , PL
Posty: 6 646
|
|
Witajcie kochani i ja się melduję .
U mnie pogoda zmienna - było słońce , a teraz chmury i nawet
pokropiło , a przez chwile padał grad .
Ja od samego rana zabiegany i wkurzony , bo chciałem wypłacić
kasę z bankomatu , nie mogłem - kazali skontaktować się z bankiem .
Chciałem zapłacić w sklepie - nie mogłem .Dzwoniłem do banku
a tam na początku komunikat , że mogą być problemy z używaniem
karty i przepraszają .Nie miałem wyjścia , musiałem jechać
do najbliższego oddziału . Tam kasę wypłaciłem , bo musiałem
mieć , bo jechałem zakupić jeszcze tonę węgla .Zamówiłem
i przywieźli . Przygotowałem pomieszczenie w kotłowni i teraz
córka wrzuca przez okno . Ja już nie dałbym rady .
W sumie na zimę spaliliśmy 2,5 tony węgla za kwotę 1.910 zł.
Dzisiejsza tona starczy na wiosnę , lato i jesień . Ciekawy jestem jak
u Was koszty opału (albo ogrzewania mieszkań ) przez zimę .
Pytam , bo zastanawiamy się nad ogrzewaniem na gaz .
Ciekaw jestem porównania kosztów np. na miesiąc .
Zmykam zobaczyć jak córce idzie .
Na koniec szybciutko dla Grażyny na kolejne Urodziny .
Z całego serducha gorące życzenia dużo zdrówka i spełnienia
wszystkiego co tylko sobie wymyślisz , zawsze miłych
kontaktów z rodzinką ale też z naszym Seniorkiem .
Jestem bardzo wesoły , widząc tak zakryte stoły .
Ostatnio edytowane przez lebuj : 25-03-2019 o 15:19.
|