W kukurydzę pojedziemy jutro, bo dzisiaj za mokro - wczoraj cały dzień i w nocy padało. Dziękuję za podpowiedź odnośnie banku. Zastanowię się - mam niedaleko, ok. 100 m. Zaniosę go kiedyś w tamtą stronę na rekonesans.
Curek ogólnie jest cykorem. Wymknął mi się dzisiaj na schody i pobiegł do piwnicy. Zeszłam za nim na parter, zamknęłam drzwi wyjściowe i wróciłam po smakołyk na wabia. A kot, gdy zorientował się, że mnie nie ma, z wielkim miaukiem leciał z powrotem. No i dobrze, niech pilnuje się domu.
Przy lodówce chodzi dzisiaj bokiem, udaje, że go nie interesuje. Jeśli zacznie zdzierać taśmę to przyklei mu się do pyszczka i wtedy będzie darcie dzioba... strach pomyśleć!
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
|