Z taka myślą budzę się nad ranem,
że pozbierać te klocki rozsypane
- jest trudno.
Świrszczyńska Anna, Samobójstwo
Za mało jest we mnie powietrza.
Otwieram
wszystkie swoje okna
i drzwi.
Trzeba będzie także
zburzyć dach, fundament
i ściany.
Mam przecież prawo do powietrza.
|