Wyświetl Pojedyńczy Post
  #15  
Nieprzeczytane 08-11-2009, 09:26
leluri's Avatar
leluri leluri jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2008
Posty: 859
Domyślnie Tybetańska Księa Umarłych

Byłam, zobaczyłam i bardzo mi się podoba podejście do śmierci. wydarzenie bardzo ważne dla umierającego, rodziny i środowiska, nie wstydliwy temat skrzętnie ukrywany przed światem.
film rozpoczyna zdanie "śmierć jest prawdziwa, przychodzi bez ostrzeżenia".
człowiek umierający i już zmarły jest prowadzony przez jogina i najbliższą rodzinę przez 49 dni do odrodzenia. codziennie są czytane święte słowa z Tybetańskiej Księgi Umarłych skierowane do niego. są to pomocne wskazówki jak pokonać etapy drogi do Światła Wyzwolenia.
ktoś powie bzdura, ale odpowiedzi mieszkańców na pytanie czy boją się śmierci są naturalne i pełne zrozumienia dla tak ważnego aktu życia. "Człowiek rodzi się z oddechem śmierci na ramieniu"- powiedział jeden z mężczyzn.
Buddyści nie boją się śmierci, wierzą w reinkarnację. piekło jest wówczas gdy umarły nie może odnależć drogi do wyzwolenia w ciągu tych 49 dni, bo jest zbyt przywiązany do materialnych dóbr lub krewni płaczem i nadmiernym żalem nie pozwalają mu odejść w spokoju.
To tak w skrócie.
Tłem jest piękny krajobraz tybetańskich gór, płynąca wśród lodu rzeka- symbol zmiany, przemijania czasu , barwne stroje świąteczne i starość pokazana jako naturalna kolej rzeczy.

Będę chciała kupić ten film na DVD.

pozdrawiam i przepraszam za temat, ale listopad to cały miesiąc jak Zaduszki, więc na czasie.
elka
__________________
"Człowiek ma prawo patrzeć na drugiego z góry tylko wówczas, kiedy chce mu pomóc, aby się podniósł " - Gabriel Garcia Marquez
Odpowiedź z Cytowaniem