[arczia]

W ten weekend udało mi się skorzystać z dobrodziejstwa SPA. Pierwszy raz w życiu! Zabiegi były tańsze, niż myślałam, a nocleg znacznie mniej kosztował, niż w środku sezonu.
To było wspaniałe, zwłaszcza masaż excluzywny twarzy, dekoltu i rąk - te zapachy, ten spokój, łagodna muzyka i ... poczucie, że nie jestem intruzem, a kimś w danej chwili najważniejszym. Och... te zapachy, aromaty i wyciszenie! Dziewczyny - zamiast kupna następnej nowej torebki pędźcie do SPA - jest ich w całej Polsce sporo!
Kto był jeszcze i jakie ma doświadczenia? Proszę się podzielić! Ja byłam w Kolobrzegu.