Jesionie, dobry wieczór !
Bardzo piękna zagadka. Na wspomnianej kapliczce brakowało mi
krótkiej chociaz wiadomości o tej postaci. Cepry mnie podobne
straciły okazje dowiedzenia się kim był. Wielu spacerowiczów pewnie pomyslało
" a, pewnie to był jakis grajek, ale dlaczego kapliczka ?". Nawet nie wiem czy Nyka go wspomina w swoim przewodniku.
Zapisalam sobie nazwisko i popytalam gospodarzy.
Zdjęcia nie zrobilam.Teraz żałuję.
Jeśli byłeś ostatnio w Zakopanem - to Ci zazdroszczę.
Pozdrawiam serdecznie.
|