Biedni ci młodzi dzisiaj...pracują do nocy na smierc..dzieci chowaja się "same"efekty juz zaczynaja byc widoczne...plemniki im siadają ze stresu i kłopoty w alkowach...zabawy zero jeno spędy integracyjne(strach pomyslec)..terapeuci mają coraz więcej roboty...pracoholizm seksoholizm,hazard, zakupoholizm, no i tradycyjne.. ...alkoholizm, nikotynizm....takie to bezbarwne...
|