12-01-2019, 10:30
|
|
Stały bywalec
|
|
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 822
|
|
Witam pięknie... obecne już na wątku Gratkę i Bogdę i tych nieobecnych. Duża buźka dla Was.
Od rana ugrzęzłam w obowiązkach domowych... chałupkę mam już wysprzątaną, pachnącą... Marysia odśnieżyła, więc teraz chwila oddechu. I kawa przy kompie...
Gratko... kicia nie ma jeszcze imienia... liczyłam na chłopców, ale się nie wykazali... podejrzewałam, że zechcą jakichś idoli piłkarskich, a było jeszcze gorzej, - propozycje były nie do zaakceptowania... np. Legia, Sparta, Lechia...itp.
My wołamy na nią znajda i reaguje, ale tak pozostać przecież nie może... musimy coś wymyślić... A może Wy macie jakieś propozycje???
Gratko... nie tylko mieszkanie na wsi ma wady... Ja niby mieszkam w mieście, ale też wszędzie mam daleko. Wszystkie urzędy i instytucje są na drugim końcu miasta.... dobrze, że chociaż mam w pobliżu kościół, filię poczty i parę sklepów osiedlowych, to nie muszę biegać z każdą sprawą do centrum. Z Twojej wsi do Łańcuta jest ponoć tyle kilometrów co ode mnie do centrum. I Ty masz transport, a ja nie... muszę liczyć na własne nogi albo na przychylność rodziny. Chociaż przyznam się szczerze, że nie zamieniłabym swego kącika na inny... Dobrze mi się tu mieszka.
Mówicie o fryzjerze... ja byłam przed samymi świętami.... Ogoliła mnie tak krótko, że pewnie na kwartał wystarczy. Ale nie narzekałam... włosy mają to do siebie, że odrastają.
Dobrego i radosnego dnia WSZYSTKIM życzę...
Do miłego...
|