Znam Taki sam problem. Agresja,zabieranie się do bicia domowników,złość,posądzanie o kradzieże,awantury.Przedtem normalna kobieta.Zaczęło się to też około 80-tki. Potrzebny jest na pewno psychiatra,który zapisze odpowiednie leki uspakajające,nasenne i hamujace trochę rozwój choroby.To złagodzi objawy.Jest to demencja starcza.Nie ma ratunku,niestety.Choroba będzie postępować (dawniej skleroza jak słusznie zauważył Tadeusz) i tylko leki mogą ją wyciszyć.Przykre to ale,cóż......... Opieka nad takim chorym wymaga dużej siły psychicznej i fizycznej.Można najpierw samemu pójśc do psychiatry po pomoc.
|