A ja ostatnio czytałam o epilacji laserowej, która w odróżnieniu od depilacji usuwa zbędne włoski raz na zawsze. Potem jeszcze wczytałam się i podobno dzięki temu zabiegowi promienie lasera działają na zewnętrzną część skóry, a jednocześnie przenikają do wnętrza mieszka włosowego i niszczą jego cebulkę. Tak przynajmniej piszą tutaj:
http://panekclinic.pl/laseroterapia/ i tak myślę, że może wybiorę się tam, bo niestety nad górną wargą mam meszek, którego chciałabym się pozbyć raz na zawsze...