tylko marudzenie
witam, jestem nowa na tym forum, może to co napiszę wzbudzi w niektórych złość, ale szczerze mowiąc to ja jestem zła.. ciągle emeryci narzekają że nie ma pieniędzy, pracy dla nich, itd. rozumiem osoby, które nie mogą pracować ze względu na stan zdrowia.. otóż proszę mi wierzyć, że próbuję zatrudnić emerytów.. w warszawie (może w innych miastach wygląda to inaczej) i niestety odzew jest prawie zerowy. zaczynam się zastanawiać, czy poprostu nie jest tak, że lepiej pomarudzić niż popracować. praca nie jest ciężka, dobrze płatna, i nic... a wszędzie czytam jak to jest ciężko...
|