Jeśli miała "chcicę" mogli ją wystraszyć adoratorzy, w związku z czym mogła odejść gdzieś dalej.
Ja uparcie bym szukała. Poza tym wydrukowałabym ogłoszenie i obwiesiła altanki śmietnikowe i co się da.
Powodzenia Ci życzę i szybkiego odnalezienia zguby