Kaimo,
śledzę Twoje wpisy i obserwacje.Ja też lubię ptasi świat.
Przegapiłam i ja chwile gdy z naszej budki wyleciały sikoreczki. Prawie 4 tygodnie słyszałam rodziców, a potem maleństwa. Nagle ucichło.
Zbyszek otworzył budkę i oto co ujrzeliśmy:
Zamykamy. Dopiero jesienią budka będzie czyszczona.
Może jeszcze w tym sezonie się przyda.