[alodia1949]

witajcie!

HONORKO - liście Ci opadają wokół tv

MARZENO - rozumiem, że masz fiołkowa szminkę
i pocałowałaś ekran?

MIRO - o godz. 11 młodzi śpią? susły są?

poszłam do drukarni (przy mojej ulicy)gdzie kilka dni temu zamówiłam następne
10 egz mojej książki, prosiłam też o podanie ceny
zero maila i kontaktu, więc poszłam tam dziś i okazało się, że książki na mnie czekają
do kitu takie kontakty, dobrze, ze blisko mieszkam i że wczoraj wyjęłam forsę z bankomatu

potem byłam na masażu nóg

rehabilitant wychodząc z gabinetu powiedział: proszę wejść po wyjściu pacjentki
na co ja: ale czerwonego dywanu nie ma
na co on: byłem kupić róże ale nie mieli

a potem mi powiedział, że ta pacjentka ma na imię RÓŻA

mam odruch, że trzeba zdjąć górną warstwę ubrania
i tak odruchowo zrobiłam mimo, że tylko nogi
trzeba było odsłonić

zrobiłam zakupy warzywno - owocowe i odebrałam książki

zjadłam obiad a teraz na deser śliwki - nie suszone