Cytat:
Napisał es55ca
A ja myślę, że wprowadzenie do Sejmu nawet 1 posła reprezentującego nasze interesy, może pomóc naszej doli i niedoli. Oczywiście musi to być osoba mająca chęć działania a także mająca siłę przebicia swoją mądrością i umiejętnością eksponowania swojego głosu, tak żeby był słyszalny.
|
Kochani,
Nawet nie zdajecie sobie sprawy, jak wielką siłę głosu macie, a ilu permanentnie niegłosujących możecie wciągnąć do akcji
"Wyrzućmy ICH z Sejmu".
Obecnie ludzie nie widzą poparcia 15%, tylko 30% PO + PiS 30%, więc myślą: "co możemy zrobić, skoro większa połowa głosuje inaczej". Wyobraźnia matematyczna przeciętnego człowieka jest marna. Dopiero jak uświadomią sobie, że nie biorących udziału w wyborach jest 50%, a PO i PiS mają realnie tylko po 15% poparcia, to może ruszą tłumniej do wyborów.
Wystarczy do tego frekwencja podwyższona do 70% oraz przekonanie obecnie głosujących emerytów, by głosowali na nową partię znowu pod hasłem: "Wyrzućmy ICH z Sejmu". Może to dać w sumie 30% poparcia, a PO i PIS mając wcześniej po 30% będą mieć przy frekwencji 70% mniej niż 22-25% i przegrywają wybory z Partią Seniorów.
W wyborach europejskich frekwencja wyniosła 22,7%!!
Im mniejsza frekwencja, tym łatwiej trwać przy władzy, więc widać jak na dłoni, że polscy politycy hołdują znanej rzymskiej zasadzie: "Dziel i rządź". My możemy się zjednoczyć i pokonać ich prostą matematyką.
Na razie ludzie nie mają pojęcia, jak wielką siłę ma grupa nie biorąca udziału w wyborach. Gdyby zmotywować większość z nich, to od razu wywracamy stolik i wszystkich graczy spychamy do głębokiej opozycji.
Mam kilka pomysłów na realizację, ale na razie skupmy się na Waszej opinii.
Pozdrawiam
Niezależny Doradca