Wyświetl Pojedyńczy Post
  #30  
Nieprzeczytane 03-04-2015, 14:59
Niezależny Doradca Niezależny Doradca jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Apr 2015
Miasto: Polska
Posty: 5
Domyślnie

Cytat:
Napisał es55ca
A ja myślę, że wprowadzenie do Sejmu nawet 1 posła reprezentującego nasze interesy, może pomóc naszej doli i niedoli. Oczywiście musi to być osoba mająca chęć działania a także mająca siłę przebicia swoją mądrością i umiejętnością eksponowania swojego głosu, tak żeby był słyszalny.

Kochani,

Nawet nie zdajecie sobie sprawy, jak wielką siłę głosu macie, a ilu permanentnie niegłosujących możecie wciągnąć do akcji
"Wyrzućmy ICH z Sejmu".

Obecnie ludzie nie widzą poparcia 15%, tylko 30% PO + PiS 30%, więc myślą: "co możemy zrobić, skoro większa połowa głosuje inaczej". Wyobraźnia matematyczna przeciętnego człowieka jest marna. Dopiero jak uświadomią sobie, że nie biorących udziału w wyborach jest 50%, a PO i PiS mają realnie tylko po 15% poparcia, to może ruszą tłumniej do wyborów.
Wystarczy do tego frekwencja podwyższona do 70% oraz przekonanie obecnie głosujących emerytów, by głosowali na nową partię znowu pod hasłem: "Wyrzućmy ICH z Sejmu". Może to dać w sumie 30% poparcia, a PO i PIS mając wcześniej po 30% będą mieć przy frekwencji 70% mniej niż 22-25% i przegrywają wybory z Partią Seniorów.

W wyborach europejskich frekwencja wyniosła 22,7%!!
Im mniejsza frekwencja, tym łatwiej trwać przy władzy, więc widać jak na dłoni, że polscy politycy hołdują znanej rzymskiej zasadzie: "Dziel i rządź". My możemy się zjednoczyć i pokonać ich prostą matematyką.

Na razie ludzie nie mają pojęcia, jak wielką siłę ma grupa nie biorąca udziału w wyborach. Gdyby zmotywować większość z nich, to od razu wywracamy stolik i wszystkich graczy spychamy do głębokiej opozycji.

Mam kilka pomysłów na realizację, ale na razie skupmy się na Waszej opinii.
Pozdrawiam
Niezależny Doradca

Ostatnio edytowane przez Niezależny Doradca : 03-04-2015 o 16:03.
Odpowiedź z Cytowaniem