Wyświetl Pojedyńczy Post
  #20  
Nieprzeczytane 18-08-2009, 19:50
Malwina's Avatar
Malwina Malwina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: okolice Sztumu
Posty: 17 230
Domyślnie

Solanko...tej nocy kiedy zmarła oja mama nie było mnie przy niej..była siostra(dzieliłyśmy się)..przykro mi, że mnie nie wybrała do ostatniego aktu....miałaś ten zaszczyt towarzyszyc jej do konca..doceń to...Natomiast byłam, towarzyszyłam tacie do samego konca ijestem mu za to wdzieczna.....Sposobem na ból moim jest nie myślenie , nie rozważanie jej postaci-czasem myślę , ze ją w ten sposób zdradzam, ale tak jest łatwiej, dużo łatwiej ja zostałam tu i nie moge sie nurzac w rozpaczy, bo bym oszalała, wiec pzryjelam taka taktyke..mam w sobie taka skrzyneczke wspomnie której nie otwieram...a mineło juz sześć lat...boje sie ja otworzyć.A płacz? tak jak za mocno sie rozpedzam we wspomnieniach płacze, ale dziś ten płacz oczyszcza a nie rozdrapuje-odwołuje Cię do mojego wątku Magicze aspekty naszego życia...tam dzis własnie napisałam o łzach......przykro mi i zal, bo u Ciebie to jeszce bardzo świeże....
Odpowiedź z Cytowaniem