Cytat:
Napisał ewelina55
Dziś pierwszy dzień kalendarzowej wiosny, u niektórych osób objawia się to przesileniem wiosennym, które na szczęście jest przejściowe.
W czasie kilku zimowych miesięcy mamy mało słońca, które potrzebne jest do wytwarzania serotoniny, neuroprzekaźniku odpowiedzialnego za dobry nastrój. Czas spędzamy głównie w zamkniętych pomieszczeniach. Do braku ruchu dochodzą obfitsze i bardziej kaloryczne posiłki, na które zimą mamy większą ochotę.
Przy tym mają one mniej witamin, niż dieta letnia, czy jesienna. Nie bez wpływu na organizm są też częste zmiany temperatury i ciśnienia atmosferycznego, jakie występują na przełomie zimy i wiosny. To wszystko sprawia, że odczuwamy zmęczenie, ale też obniżenie nastroju, czy wręcz stany depresyjne. Adaptacja z rytmu zimowego na letni trwa około miesiąca.
Piekny strój, makijaż, fryzura zawsze zdobi kobietę, ale czar pryska, gdy zionie jadem. Zmarszczki się pogłębiaja, kąciki ust opadają, cera robi się szara.
|
Tak, tak, a od zawiści można dostać szczękościsku.