Wątek: Jeż.
Wyświetl Pojedyńczy Post
  #12  
Nieprzeczytane 20-04-2010, 12:57
jozef49 jozef49 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: dąbrowa górnicza
Posty: 1 041
Domyślnie Mali śpiewacy.

Kos króluje w orkiestrze poranka,
Jako pierwszy staje w lubych szrankach.
Solo śpiewa,na anielską nutkę,
Czyniąc wszystkim zarazem pobudkę.

Skowronkowie nocą wypoczęte,
Trochę póżniej zaczną arie święte.
Otrząsnąwszy z pierwszej rosy piórka,
Kokietują panie swoje w chmurkach.

Kiedy ranek słoneczko olśniewa,
Do nadziei obecnych zagrzewa.
Budzi resztę opóżnionych śpiochów,
Bałamutnych, krzykliwych pieściochów.

Na podwórkach ,okolicznych drzewach,
Wróbli stadko ćwierkaniem zagrzewa.
Raz zajęci na wspólnym śniadaniu,
Dwa ,oddani wspólnoty śpiewaniom.

Gdy dzień odda swe życie na tacy,
Wstają nocy solidni śpiewacy.
To szczególne indywiduom lasu,
Ciemnej nocy i sennego czasu.

Słowikowie ze szczególnym darem,
Nocy niosą miłosną ofiarę.
Zakochanych podpatrują w parku,
Pieśń miłości zanosząc w podarku.

Józef Bieniecki
Odpowiedź z Cytowaniem