Jesienny świt.
Świt ,jesienny świt.
Pośród pól i łąk.
Liść opadły ,drzew kikuty,
Wyciągniętych rąk,
Mgła, jesienna mgła,
Szalem skrywa łzy.
Łezki żalem poronione,
Dla pomarłych czci.
Wiatr ,jesienny wiatr,
Tęskny snuje żal.
I pogdera smętnie liściem,
Płynie zmiennie w dal.
Deszcz,jesienny deszcz,
W żagle nieba dmie.
Pochlipuje w ziemi deszczem,
Na jesiennym śnie.
Noc,jesienna noc,
Strach rozpiętych mar.
Wyszemrany,zaplakany,
Księżycowy czar.
Świat ,jesienny świat,
liść zapląta nić.
I osiądzie w szarym polu,
By o wiośnie śnić.
Józef Bieniecki
|