[Stefan]

Śmieci w kosmosie.
Ostatnio coraz częściej pojawia się ten temat w mediach.



Po pierwsze dlatego, że zaczynamy dbać o klimat i obserwujemy nagły wzrost ilości odpadów wytwarzanych przez człowieka, (zwłaszcza plastików niepodlegających biodegradacji).
Po drugie wzrasta liczba wystrzeliwanych w kosmos rakiet, satelitów i sond kosmicznych. Każda misja w kosmosie wiąże się z jego stopniowym zanieczyszczaniem. Trafiające na orbitę nieczynne satelity i sondy, zużyte stopnie rakiet, pozostałości po eksplozjach, pozostają w przestrzeni kosmicznej.
Czyli można stwierdzić, że po zaśmieceniu planety, na której żyjemy przyjdzie czas na kosmos.
Już od 22 lat krąży wokół Ziemi po orbicie 408 km Międzynarodowa Stacja Kosmiczna. Na niej jednocześnie przebywa nawet sześciu członków stałej załogi. Do tych astronautów-naukowców trzeba dostarczać zaopatrzenie, aparaturę badawczą... A także zabierać na Ziemię powstawane odpady. Misje zaopatrzeniowe/loty do nich wykonują Rosjanie, a od ośmiu lat także amerykańska agencja SpaceX.
Dwudziesta misja zaopatrzeniowa ma być 2 marca br., podczas której towarowa kapsuła Dragon dostarczy na MSK zapasy, części zamienne i sprzęt do eksperymentów naukowych.
"Starlink: inwazja na niebo" - https://tiny.pl/tvxfs
Głośna jest ostatnio sprawa projektu Starlink tworzenia na orbicie okołoziemskiej sieci satelitów internetowych - https://spacex.com.pl/starlink
Autorem projektu jest właściciel firmy SpaceX, Elon Musk.
Starlink to budowana przez firmę SpaceX konstelacja satelitów, mająca świadczyć usługi dostępu do Internetu na całej Ziemi. Jej celem jest objęcie zasięgiem miejsc, w których obecnie dostęp do sieci nie jest możliwy lub jest mocno ograniczony. Dodatkowo, ze względu na zakładane parametry, ma ona stanowić konkurencję dla operatorów naziemnych.
Pierwszych 5 startów rakiety Falkon 9, z satelitami już się odbyło. Od maja 2019 wysłano i rozmieszczono 300 takich satelitów. W planie są dalsze. Jeszcze 7 startów i 480 satelitów potrzeba do wstępnego uruchomienia usług.
To niewielkie satelity, waga każdego 227 kg.

W swym projekcie Elon Musk wziął także pod uwagę problem "zaśmiecania" kosmosu.
Ze względu na rozmiary konstelacji, duży nacisk kładziony jest na ograniczenie ilości kosmicznych śmieci, mogących powstawać po zakończeniu pracy satelitów. Satelity mają własne silniczki korygujące ich orbity. W razie potrzeby możliwa jest korekta orbity. Po wyeksploatowaniu satelity będą sprowadzane z orbity i wejdą w atmosferę Ziemi, gdzie ulegną całkowitemu spaleniu. Ma to umożliwić zastosowanie odpowiednich materiałów z jakich są zbudowane. Również niska orbita na to pozwala.

A tutaj strona firmy SpaceX:
W niej historia, lista startów, najbliższe starty, "oglądaj starty na żywo" - https://tiny.pl/tvx5x