Wyświetl Pojedyńczy Post
  #1  
Nieprzeczytane 14-08-2008, 20:53
zdzislaw.bedrylo's Avatar
zdzislaw.bedrylo zdzislaw.bedrylo jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: chorzów Polska
Posty: 443
Domyślnie Lwów...moje miasto....


W sprawie alergii do ruskich moje zdanie jest jednoznaczne...Nie mam ani chęci ani potrzeby (na szczęście) ich słuchać czy oglądać...Już dosyć ,przez tyle zmarnowanych lat mieliśmy ich trawić......
Obecnie pragnę poświęcić na tych łamach coś o moim kochanym mieście Lwowie...We Lwowie od urodzenia do 1945 roku ,wraz zrodzicami ,mieszkałem
i tam chodziłem do szkoły.....Była wojna...Oboje rodziców pracowało a ja jako
jedynak byłem tzw." baciarem lwowskim " czyli chłopcem ulicy....Takie to były czasy...Trzeba było przymusowo zbierać złom ( zamiast szkoły-polecenie władz
niemieckich)...oraz jako dziecko a potem chłopak ,byłem gońcem AK...bo na takich młodocianych ,niemcy nie zwracali uwagi.......Jako dziecko uczyłem się
na tzw.kompletach -utajonych ,gdzie poznałem m.inn. co to znaczy patriotyzm
na miarę moich lat....Przerabialiśmy 5 i 6 klasę.....
Odnośnie rodziców to pragnę zaznaczyć,że mój ojciec wraz z bratem walczyli w Obronie Lwowa jako tzw."Lwowskie Dzieci"..i stąd patriotyzm był w naszej rodzinie na pierwszym miejscu.....
Lwów jest miastem gdzie na styku 4 kultur (polska-wiodąca,ukrainska i żydowska,ormiańska)...żyło się raczej spokojnie i bezkonfliktowo aż do czasów bolszewickich i niemieckich ,gdzie waśnie,nienawiść była przeogromna. To jest osob ny temat.......
Odnośnie samego miasta to raczej tak malowniczego,pięknego miasta raczej nie zobaczysz....Natura sprawiła,że miasto położone jest na 3 wzgórzach co sprawiło,że ze wszystkich stron wjeżdza się do centrum(rynku) a górująca nad miastem Góra Zamkowa i Kopiec Unii Lubelskiej sprawiają,że wewnatrz miasta widok na tarasie kopca przypomina
nieziemską panoramę....wewnątrz góra i kopiec a w koło ...domy..wieże kościołów..ulice i place.....Chodząc w koło widzi się miasto....
Miasto jest piękne...wspaniałe domy i gmachy...pomniki ( te,które pozostały),parki i skwery...Politechnika i Uniwerstytet ...oraz wspaniały..
piękny Dworzec kolejowy (czysty i bardzo zadbany).........
Niestety to tylko pozory ponieważ budynki tylko fasady mają piękne a zato
podwórza i zaplecza przypominają "ruskie porządki" ...Syf i burdel totalny...
We Lwowie byłem 4 lata temu,w mojej kamienicy chyba od czasów wojny nikt nie malował okien...bałagan...bałagan....Fasada budynku odnowiona ale
podwórko ....szkoda gadać...... Tak wygłądają prawie wszystkie budynki....
Mnie krew zalewa,że Ukraincy dostali od Stalina taki prazent ...Miasto Lwów...ale nie mogą i nie potrafią prawidłowo...po gospodarsku rządzić
takim wspaniałem miastem...Gorycz i żal i tęsknota......
__________________
zdzislaw1