Wyświetl Pojedyńczy Post
  #6  
Nieprzeczytane 13-01-2015, 20:42
jacek956 jacek956 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2015
Posty: 726
Domyślnie

Cytat:
Napisał cha_ga
Mozliwosci przekwalifikowania, nabycia nowych umiejetnosci i niejednokrotnie nowego zawodu z wiekiem spada, nie ma co porównywać się z ludzmi młodymi pełnymi sił, energii z chłonnym umysłem...gość ma wiele racji, choć ja przesunęłaby m tu jednak granice wieku z 50 na 60...50 lat to jeszcze nie sa schorowani staruszkowie ...kolejne zasiłki nie sa rozwiązaniem, raczej stawiałabym na zmiany na rynku pracy...

Były by możliwosci przekwalifikowania, gdyby nie było tak wysokiego bezrobocia i tak liberalnych przepisów w których pracownicy nie liczą sie wcale.
Musimy, przynajmniej powinnismy brać też pod uwagę psychikę ludzką a z tym nikt się nie liczy. Kilka tygodni temu ktoś mi dobrze znany stracił pracę. Pracował w jednym zakładzie od szkoły zawodowej. Miał 49 lat. I? już go nie ma.
Dlaczego? - bo jest brak jakichkolwiek perspektyw dla ludzi których to dotyka. Starsi pracownicy rozpoczynający nowa pracę (o ile ją dostaną) napotykają na nową rzeczywistość bo łapią sie pracy której raczej nikt wykonywać nie chce.
Odpowiedź z Cytowaniem