16-08-2017, 19:23
|
|
Stały bywalec
|
|
Zarejestrowany: Mar 2011
Miasto: Polska
Posty: 5 939
|
|
Już jestem i tuptam w stronę laptopa...
Lakuś nadal jest w szpitalu , nie podoba mi się to że za każdym razem z innym lekarzem rozmawiam a nie każdy wie na co leczony jest piesek. Ręce opadają ale muszę czekać .
Za oknem jesień aż dziwne ze dopołudnia było sucho i ciepło , bez psinki dziwnie nam, brakuje tego trzeciego członka rodziny.
Dziękuję Irenko, Aniu Szu, Wiesiu, Krysiu , Danusiu za dobre słowo, zawsze to miłe wsparcie. Będzie dobrze inaczej być nie może.
Nie znałam tych tradycji weselnych a we wrześniu mamy w rodzinie wesele i nie będziemy na nim, ale myślami i prezentem uczcimy ten wyjątkowy dzień.
Jutro od rana będę z mężem w klinice, później do weta więc tutaj zajrzę pod wieczór a wszystkim Wam babeczki buziaka zostawiam , do jutra
__________________
Ludzie są jak kwiaty : stworzeni do tego, aby się rozwijać
Basia http://
|