Ja jestem uzależniona od "prawdziwych" papierosów, tych cienkich light z miętką. Przez 5 lat nie paliłam ale trafiłam do pracy z palaczami, którzy kopcili bez umiaru i nie otwierali okien. Obecnie to się rzadko zdarza bo jest zakaz ale jak szefostwo pali to pracownicy też mogą. E-papieros to dla mnie nie jest rozwiązanie. Muszę sobie poradzić z tym problemem. Jak nie mogę to nie palę np. wśród niepalących i jakoś wtedy nie czuję potrzeby zatruwania się. Moja siostra rzuciła palenie i ja powoli dojrzewam do tego. Znacznie ograniczyłam ale trzeba podjąć radykalne działanie.
|