Wyświetl Pojedyńczy Post
  #15  
Nieprzeczytane 11-09-2017, 03:12
Barbara1956's Avatar
Barbara1956 Barbara1956 jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Jul 2017
Miasto: Warszawa
Posty: 253
Domyślnie Eve 2

Cytat:
Napisał Eve 2
Podzielę się z Wami tym co teraz przeżywam .....
Po wielu latach odezwał się do mnie pan, który swego czasu był moją zakazaną miłością,wiedziałam też, że nie jestem mu obojętna. Wiedzieliśmy, że nie wolno nam przekroczyć linii, która nas dzieli. Otrzeźwienie musiało przyjść (na szczęście człowiek ma rozum) i nie przyczyniłam się do zrujnowania małżeństw.
Minęły lata, kontakt się urwał, miłość wygasła, zapomniałam, tyle się potem w życiu działo....... wreszcie we mnie wszystko zgasło, niczego nie potrzebowałam, ani miłości, ani seksu, czułam tylko ból i pretensje do całego świata.
Pewnego dnia dostałam wiadomość, pan nie zapomniał. Ponieważ się kilka razy przeprowadzałam, zmieniałam numery telefonów, nie miał możliwości skontaktować się ze mną. Wreszcie udało mu się przypadkiem spotkał osobę, która dała do mnie kontakt......
Teraz oboje jesteśmy wolni, właściwie nic nie stoi nam na drodze, ale czy miłość wróci, czy to będzie tylko fascynacja drugą osobą i seks. Czy odżyje we mnie potrzeba takiej bliskości, na razie potrzebuję, by mnie przytulił, rozmawiamy godzinami przez telefon, na razie żyjemy wspomnieniami. Dzielą nas kilometry, nasze spotkania nie są częste, co z tego wyniknie jeszcze nie wiem. Myślę, ze w tym wszystkim nie chodzi o seks.


Myślę, że jesteś bardzo mądrą kobietą. Fajnie, że tak szczerze napisałaś. Moim bardzo, bardzo skromniutkim zdaniem bliskość, miłość i seks to dość skomplikowane zjawiska. Nie zawsze chodzi o prymitywne doznania typu:
"członek wszedł do waginy i nieźle narąbał". Przepraszam Cię Eve 2 za takie pisanie. Moim zdaniem seks to również podniecenie spowodowane przytulaniem się i słuchaniem głosu kochanego mężczyzny.

Może zechcesz jeszcze kiedyś napisać jak Ci się ułożyło?
Odpowiedź z Cytowaniem