"Miłość ma wpisane w siebie cierpienie. Nieuniknione chociażby przy rozstaniach. [...] Przyjaźń - nie. Miłość może istnieć i trwać nieodwzajemniona. Przyjaźń - nigdy. Miłość jest pełna pychy, egoizmu, zachłanności i niewdzięczności. Nie uznaje zasług i nie rozdaje dyplomów. Przyjaźń jest poza tym niezwykle rzadko końcem miłości.
Janusz L. Wiśniewski, "Samotność w sieci"
ciekawe stwierdzenie ale chyba i prawdziwe
myślę, że nie ma miłości bez cierpienia, chociażby najmniejszego..
a przyjaźń pomiędzy kobietą i mężczyzną jest możliwa...zresztą już o tym kiedyś pisałam
Lucynko chcesz aby Cię pocieszyć , rozwścieklić ....?
proszę , oto aforyzm..... tylko się nie obraź proszę
.
“Kochać się w starej babie, jest to ciężko zgrzeszyć,
Bo i Boga obrazić, i diabła rozśmieszyć.”
pozdrawiam Cię serdecznie i powiem , że rozumiem Twoje sercowe rozterki.....
na miłość nie ma mocnych...