Cytat:
Napisał andre
Umieszczając post #1003 liczyłem na wypowiedzi pań-żon jak widzą, bądź widziały, szukanie przez ich mężów szkolnych lub internetowych przyjaźni.
Głosy Marsjan są również mile widziane.
|
Przerabialiśmy NK portal społecznościowy z mężem i nawet fajnie było. On miał swoich przyjaciół rozsianych po całym świecie pokazał mi zdjęcie z lat młodości koleżanki w której pół klasy się podkochiwało on również. Nawet organizowali spotkanie klasowe ale z jakiś powodów nie doszło do finału. Zaznaczam, że nie z mojego, gdyż nie miałam nic przeciwko temu.
Po jakimś czasie mąż wrócił do nowinek technicznych na stronach internetowych i coraz bardziej oddalał się od towarzystwa klasowego mówiąc, że to go nudzi. Ja natomiast siedziałam jeszcze kilka miesięcy i również opuściłam to miejsce.
__________________
Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.
|