Po długiej przerwie wracam do Was , bo dzisiaj jest mi znowu smutno - bardzo. Na krótko mój nastrój poprawił się, a teraz boli mnie dusza i to na własną prośbę. Poczytałam sobie listy od tych, których już nie ma, nagle zrobiło mi się bardzo smutno, zapragnęłam żeby mnie ktoś przytulił, żebym poczuła bezpieczeństwo, ciepło, czułość serdeczność. Na wyciszenie posłuchałam tego. Może komuś też się przyda.
http://www.youtube.com/watch?v=A9Fkn...eature=related