Wyświetl Pojedyńczy Post
  #53  
Nieprzeczytane 10-07-2009, 19:19
tadeusz50's Avatar
tadeusz50 tadeusz50 jest offline
odszedł....
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: Sosnowiec
Posty: 29 259
Domyślnie

Szrekmenie66
Cytat:
. pisanie o konieczności wizyt u psychologa to za przeproszeniem farsa i porażka na samym starcie. Nie wiem czy ktokolwiek z Was miał okazję uczestniczyć w spotkaniu z psychologiem w tzw. "poradni rodzinnej" przy tzw. "miejskich ośrodkach pomocy społecznej" (sic!) - ja akurat miałem tę "okazję" i proszę mi wierzyć większych bzdur w życiu nie słyszałem - przepraszam źle się wyraziłem - nic nie usłyszałem chociaż poszedłem po poradę. Ci "psycholodzy" - a miałem do czynienia akurat z dwoma - nie byli w stanie zrobić nic po za zadawaniem szablonowych pytań nie mających związku ze sprawą.

No cóż na podstawie spotkań z dwoma psychologami, terapeutami wystawiasz opinię wszystkim, Idę do lekarz on mówi, że mam katar drugi grypę, trzeci zapalenie płuc, czwarty prawidłowo stwierdza odma płucna. Dałem taki przykład. Sam miałem do "czynienia" z wieloma psychologami terapeutami i też mam i nich różnoraką opinię. Podejrzewam, że sami nie rozwiążecie problemu. Czasy kiedy było wstyd iść do psychologa dawno minęły.
Nigdzie nie przeczytałem by Marzka w naszej ocenie była wyrodną matką -sama tak się oceniła. Ale nadopiekuńczością też można wyrządzić krzywdę, Jest takie powiedzenie "Zagłaskać kota na śmierć". O tym, że dużą winę ponosi były też pisałem. Ty jesteś na przegranej pozycji w nakazywaniu im czegokolwiek. Nie maż żadnych praw do nich a one są niestety dorosłe. Mogę tylko współczuć.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka
Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac
Odpowiedź z Cytowaniem