26-09-2019, 22:23
|
|
Stały bywalec
|
|
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Radom
Posty: 22 485
|
|
wieczorowe pozdrawianki
Deszczowo było dziś u mnie lecz ciepło...zrobiłam sobie dziś wolne od robótek wszelakich nawet drzemkę słodką po obiedzie sobie zaordynowałam a wieczorkiem pomaszerowałam do koleżanki z ciastem ...na herbatkę.
Koleżanka jedzie do sanatorium a chodzi o kulach..po upadku ze schodów. Może tam ją naprawią i uniknie operacji kręgosłupa.
Jak to nic nie wiadomo co się zdarzyć może.....
Wiem jak to jest nie móc chodzić gdy się mieszka samemu, jak skręciło mi się kolano.
__________________
|