Nasza nowa pani minister edukacji ma zamiar od przyszłego roku posłać do szkoły dzieci w wieku 6 lat, a więc do komuni będą przystępować w wieku 7 lat. Według mnie to istna paranoja. Mój wnuk według niej od przyszłego roku ma być uczniem, a ja sobie tego nie mogę wyobrazić.Jak to dziecko wysiedzi spokojnie 45 minut na lekcji, kiedy on 5 minut nie posiedzi w jednym miejscu. Przecież dawniej była najpierw zerówka, tam stopniowo dziecko było przygotowywane do edukacji. I komu to przeszkadzało ????
|