20-07-2019, 13:42
|
|
Stały bywalec
|
|
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 851
|
|
Mirellko, ja trzy dni przerabiam śliwki i mam dość
Jest, jeszcze węgierka, ale to na jesieni, na szczęście
innych owoców w takiej ilości nie mam.
Korzystając z ładnej pogody, powiesiłam na dworze pranie
i teraz, za chwilę będzie obiad.
Po obiedzie nic nie robię, tak sobie mówię, ale nie wiadomo,
co się jeszcze wykluje
Miłego popołudnia
|