Taka sytuacja miala miejsce, kiedy bylam w czasie swiat Bozego Narodzenia w Swieradowie Zdroju, Niemcy przebywajacy tam mieli pięknie wyposazone pokoje, podawane do pokoju napoje, Polacy- psujące się ogrzewanie, posciel podniszczoną, meble z PRL, w kawiarniach i restauracjach napisy po niemiecku, menu również, kiedy zapytalam kelnerki, czy przypadkiem nie jestem w Niemczech, ona tylko się uśmiechnela, Nawet pasterka w polowie byla po niemiecku prowadzona przez księdza,
Caly czas byłam w bardzo nie komfortowym nastroju delikatnie mówiąc,....już tam nie jeżdżę,..
__________________
]
|