Drodzy klubowicze ,czy nie odnosicie wrażenia , że ludzie coraz mniej się uśmiechają, marzą ,wzruszają i cieszą się przyrodą. Niedawno powiedziałam znajomej, że nie mogę się doczekać kiedy trawa zacznie pachnieć kiedy ptaki zaczną śpiewać , rozmarzyłam się ,ale na chwilkę- ocknęłam się szybko kiedy usłyszłam "no ty to naprawdę nie masz większych problemów.