20-10-2019, 08:49
|
|
Stały bywalec
|
|
Zarejestrowany: Apr 2013
Miasto: Olsztyn
Posty: 15 388
|
|
uśmiechnij się
przebieram,wybieram,
może to,a może tamto,
wzrokiem pożeram,
z łakomstwem nieustannie walczę,
stoją przede mną
rozparte na paterze
ciacha przepyszne,
aż mi ślinka ciecze...
może to z kremem,
a może serniczka
spróbować by warto,
ciacho sygnały wysyła,
uśmiech lico rozjaśnia,
ręka sama wędruje,
ot i z przyrzeczenia
nic nie pozostaje...
czy ktoś może zrozumieć
jakie katusze cierpię,
gdy moje podniebienie
odmawia sobie okrucha szczęścia?
|