Madaba
Zaczynam sie zastanawiac gdzie moze znajdowac sie „nasz” hotel. Jak do tej pory nic przypominajacego hotelu nie zauwazylam. Zaciskam dlon meza...On wie co mysle, rzuca na wesolo: pamietasz nasze podroze po Czarnej Afryce? A no pamietam i to dobrze. Tylko bylismy wtedy troche mlodsi. Jest mi wszystko obojetne, chce znalesc czyste lozko, goraca wode, cos ludzkiego do zjedzenia. O reszte bede sie martwic pozniej.
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
|