Wyświetl Pojedyńczy Post
  #14  
Nieprzeczytane 21-10-2007, 00:06
kufa86 kufa86 jest offline
Użytownik moderowany
 
Zarejestrowany: Oct 2007
Posty: 2 996
Domyślnie

Sorki, post zajął mi trochę czasu i dopiero teraz, po wysłaniu, przeczytałem Wasze przepisy, zwracam Honor.
Uwagi:
1. ananas zawiera enzym bromelinę (stosowaną w tabletkach na odchudzanie), mimo obierania lepszy świeży, bo nie wiadomo czy konserwowanie nie niszczy działania.
2. w warunkach wstępnych zapomniałem podać, żeby była możliwość jedzenia przez parę dni.
3. czosnek daję do wszystkiego, solo też konsumuję, zapach lubię
5. częstowanie sąsiadki to rewelka, tylko kufa ma ona zazdrosnego męża, który trenuje boks.
5. jedzenie z patelni to u mnie norma, oprócz mycia lubię wyskrobywać to co się mocno przysmędziło.

Instrukcja obsługi jajecznicy:
składniki:
*kuchnia
*ogień
*patelnia
*jakiś tłuszcz: masło, smalec, olej...
*jajka [surowe]
*sól pieprz - ile ktoś lubi
*inne dodatki np. cebula, szczypior, kiełbasa, ser żółty, makaron... też w zależności od gustu.

sposób przygotowania:
najsampierw należy rozgrzać patelnię, na której znajduje się odrobina tłuszczu. jeżeli naczynie się już rozgrzeje, należy rozbić jajka, tak aby żadna skorupka nie dostała się na patelnię (chyba, ze ktoś potrzebuje zdrowego Ca), następnie posolić i popieprzyć dla smaku, jajecznica bez soli i bez pieprzu jest po prostu mdła.
Jeżeli białko i żółtko już nam pływa po patelni trzeba mieszać najlepiej drewnianą łyżką lub innym drewnianym nadającym się do tego narzędziem kuchennym (patyk), koniecznie najpierw pięć razy w prawo a potem w lewo, inaczej jajecznica jest niesmaczna.
Mieszać do momentu ścięcia się jajka pod wpływem temperatury w naczyniu, także w zależności jak kto lubi, tzn. bardziej ścięta jajecznica, bądź mniej.
Po wykonaniu czynności opisanych powyżej wyłączyć ogień i zdjąć także za pomocą drewnianego narzędzia kuchennego, tego samego którym mieszamy na patelni, jajecznicę na talerz, można jeść również z patelni.

W przypadku jeśli ktoś lubi inne dodatki w jajecznicy np. cebula, szczypior, kiełbasa, ser żółty, makaron, pieczarki, nać pomidory, seler, popelina, bekon, (z ogórkami mi nie smakuje)... należy najpierw poddusić toto na patelni przed wrzuceniem jajek. lecz jeśli chodzi o ser żółty to dodać go jak już jajka są lekko ścięte.
Uwaga techniczna dla tych co kupują w marketach towary pochodzące z Chin, mające za sobą długą podróż. Wśród jaj o zdrowym kręgosłupie moralnym może trafić się zbuk. Taki zbuk jest jak łyżka dziegciu w beczce miodu, dlatego bezpiecznie jest wpierw rozbijać jajo do szklanki, a dopiero potem wlewać na patelnię.
Smacznego nie muszę życzyć, bo widzę, ze wszystkim cieknie ślina.
Instrukcja gotowania wody wkrótce.
Odpowiedź z Cytowaniem