Dwudziestu nepalskich Szerpów przez cały tydzień zbiera w "strefie śmierci" na Mount Evereście w Himalajach odpadki pozostawiane przez turystów nawet dziesiątki lat temu. .
Wspinacze wyposażeni w plecaki i specjalne torby na śmieci, ryzykując niedotlenieniem i odmrożeniami, zbierają teraz puste butle gazowe, kartusze, podarte namioty, liny i naczynia kuchenne pozostawione między Przełęczą Południową i szczytem na wysokośc ponad 8ooo m.
Zastanawiam się, czy nie ma sposobu na pozostawianie tych terenów bez śmieci.
U nas w górach sytuacja jest przerażająca. Pseudoturyści zostawiają sterty odpadków, przystanki autobusowe to śmietnik, niektórzy wywoża do lasu meble, garnki itp.
Za czasów, gdy chodiłam do szkoły, na lekcjach czy na zbiórkach harcerskich tłuczono nam, że wszędzie należy zostawiać teren nie zaśmiecony. Czy teraz tego nie uczą?!!!
__________________
'Wznieś serce nad zło" J. Cygan
|