Omeczko witaj.
No to smutasy będą bez wnusi
....ale wróci i razem
będziecie broić
Sciskanko pod paszkami uskuteczniłam
Jeszcze raz dziękuje ,że pięknie w imieniu Jolitki ropoczęłaś kolejną część naszego słodkiego wątku ....
naprawę był to miód na jej serducho ....
Anielci nie tylko włosy odrosły ....ona się " wylaszczyła "
A jabłecznik z lodami i bitą smietaną też można zjeść pyszny
w Tawernie Orłowskiej.Kto będzie przejazdem....zapraszam.
Barteczku
...no to masz "lekarski "tydzień....współczuję
A ja zapraszam na zimniutkie piwo