Dzisiaj to chyba najbardziej pasuje do mojego nastroju to co napisałaś:
pomilcz ze mną
jak długo zechcesz,
do woli,
o wszystkim,
o tym,jak bardzo boli..
ból zamyka usta,
otwiera serce,
spływa gorącymi łzami
wprost do tego miejsca...
nie trzeba słów,
by to zrozumieć,
wystarczy spojrzeć w oczy,
i już wiedzieć...
pomilcz ze mną,
jak długo zechcesz...
Jak już wcześniej napisałam Twoje wiersze przekopiowałam ale bez tytułów. Muszę pomyśleć jak szybko wejść do Twojego wątku. Jak wchodzi się do Seniorka to na pierwszym planie są takie dziwne rzeczy a na prawdę fajne są na końcu - trudno je znaleźć. Szkoda.
No to pa
Idę czytać ponownie bo sprawia mi to wielką przyjemność