Wątek: Jeż.
Wyświetl Pojedyńczy Post
  #10  
Nieprzeczytane 19-04-2010, 17:41
jozef49 jozef49 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: dąbrowa górnicza
Posty: 1 041
Domyślnie Jerzy Popiełuszko.

A gdy za wiarę trzeba lec,
Ojczyżnie oddać drogiej,
Kładzie najdroższą z życia rzecz,
W objęcia śmierci srogiej.

Na ołtarz rzuca młody los,
Z odkrytym staje czołem.
Z miłością przyjął wrogi cios,
Dla katów jest aniołem.

W stosie zapalił wieczny czas,
Ten płonął będzie wiecznie.
Puki ostatni wrogi raz,
Ustąpić z drogi zechce.

Kapłan męczeńską drogą szedł,
A ciężki krzyż przygniatał.
A Dobry Bóg na pewno chciał,
Nie do skończenia świata.

I nim zbrodniarze ześlą noc,
Zamknęli mu powieki.
Bolesnych doznań zaznał moc,
Wrzucono go do rzeki.

Józef Bieniecki
Odpowiedź z Cytowaniem