Witajcie kochane dziewczyny
Widze, że jest wiecej miłośniczek Jax. Ja tez ją lubię i mam dużo jej ksiazek.Nie będę wypisywała tytułów bo wystarczy wejść na jej stronę . Też udziela sie na facebooku.
Siedzę w domu bo jestem przeziębiona i zięc zawiozł Kajtka do szkoły.
Chciałam sie umówić na termin w pracowni tomograficznej ale odrzucają telefon. Weszłam przez komputer na stronę pracowni i dowiedziałam sie, że trzeba osobiście się zarejestrować.
Pojadę jak sie wykuruj.
Już poraz któryś Ala pokazuje zdjęcie cmentarza gdzie leżą jej bliscy, to miejsce tchnie spokojem. Każdy ma swoje miejsce gdzie idzie aby sie wyciszyć. Jak sie okazało po latach miałyśmy z Magda to samo. Gdy jeszcze ziemia nie była rozparcelowana i był duzy sad a za nim pola i łąki sąsiada. Tam więc sie chodziło i można było nawet pokrzyczeć.nikt nie słyszał. Teraz tam domów jak "mrówków" i straciłyśmy ten azyl spokoju. Nieraz smieje sie z Magdy gdy mówi, że w tym okrojonym ogrodku dusi sie /0krojony ma 2300 m2/ ale zadbać o niego to juz nie ma czasu bo praca i dzieci. Nieraz jak tak patrzę to wcale sie nie dziwie, że sporo młodych małżenstw deklaruje, że nie chcą mieć dzieci, wolą karierę zawodową.
Miłego dnia
|